Nie, nie pytam o Twój lunch (choć tu zdecydowanie rekomendowałbym drobne „gryzy”). Bardziej ciekawi mnie dawka wiedzy / informacji jaką możesz przyswoić jednorazowo w krótkim czasie…

Nie, nie pytam o Twój lunch (choć tu zdecydowanie rekomendowałbym drobne „gryzy”). Bardziej ciekawi mnie dawka wiedzy / informacji jaką możesz przyswoić jednorazowo w krótkim czasie…
Zastanawiasz się czy grywalizacja jest dla Ciebie? Czy przyniesie wymierne rezultaty? Czy przyjmie się w zespole? Wielu moich obecnych klientów zadawało sobie te pytania. Dziś bez tej listy nie robimy następnego kroku. Sprawdź, czy znasz już odpowiedzi.
Trudno mi znaleźć branżę, a w niej takiego sprzedawcę, który nie musiałby w pewnym momencie chwycić za słuchawkę i szukać w ten sposób nowych klientów dla swojej firmy.
Obserwując zachowania handlowców można szybko wyróżnić dwie grupy – sprinterów i maratończyków. Jedni i drudzy mają swoje zalety, jednak w sprzedaży telefonicznej liczy się wytrzymałość na długim dystansie, a nie popisy na kilkudziesięciu metrach…